Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blogmas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Blogmas. Pokaż wszystkie posty

27 gru 2016

Dear Santa...

Drogi Święty Mikołaju, 
Wiem, że nie pisałam do Ciebie od paru lat, i niezbyt wierzę w to, że mógłbyś istnieć. 
Kiedy ostatni raz wysłałam Ci coś, jak zwykle prosiłam o prezenty w zamian za sprzątanie w pokoju, czy pomaganie rodzicom,
Jednakże ani prezentu nie dostałam, ani nie spełniałam obiecanych uczynków. 
Czekałam i modliłam się o gorę prezentów, jaką zawsze otrzymywały inne dzieci, chciałam poczuć się jak one, bez docenienia starań rodzicieli..
Dziś piszę do Ciebie ponownie, jednak już starsza i z większym olejem w głowie, gotowa, aby wyznać swoje winy, których się dopuściłam przez te wszystkie lata milczenia. 
A może bardziej powinnam kierować te słowa do Boga? W każdym razie, mam nadzieję że i on mnie wysłucha.
Bo jak to jest, że może mam wszystko i powinnam być wdzięczna, a wcale nie czuję szczęścia? Czym jest ta pustka i obojętność wobec wszystkiego?
Zobacz- już minęły święta, na które tak czekałam i nic się nie zmieniło. Nawet moje serce nie urosło. 
Dostałam drogi prezent, w połowie od siebie, w połowie od moich rodziców (ale i tak będę musiała go "spłacać" z własnego kieszonkowego), a nie czuję jakby to przyniosło mi radość, wręcz przeciwnie, nie czuję nic.
Nie czuję ani pojednania z rodziną, ani miłości, uniesienia, chwili radowania się tym wszystkim..otacza mnie sztuczność, fałszywość życzeń i uśmiechów. Wewnątrz nadal cierpimy i ranimy się nawzajem. 
Czy uciecha na pokaz nie powinna być zakazana? 
I dlaczego ta materialność, choć nie chcę aby była ponad duchowość, przysłania mi dobro? 
Po co uczy się male dzieci, że jak będą grzeczne, to dostaną prezent? I dlaczego każdy idzie do kościoła dopiero wtedy, kiedy przychodzą święta? Przecież wiara jest całe życie, w każdej chwili. 
Dlaczego "ateiści", pomimo, że nie wierzą, obchodzą święta chrześcijan? 
Dlaczego w reklamach telewizyjnych pokazuje się tyle zabawek? 
Czy ktokolwiek wspomniał kiedykolwiek o tym, jak czujemy się w środku? 
Myślę, że nawet gdybym dostała najwięcej podarunków świata, ale moje serce wypełniałaby gorycz i żałoba,fałszywa zgoda,  nigdy nie byłabym szczęśliwa, nigdy nie czułabym się spełniona. 
Może nie jetem taka prosta i nie umiem się wciągnąć w ten klimat, jednak będę całkowicie szczera z Tobą i wyznam, że przestałam lubić święta. Z łzami w oczach muszę wyznać, że nie potrafię wydusić z siebie dziecięcej niewinności w ten okres. 
Rodzice nadal się kłócą, rodzina odchodzi i udaje, że jest wszystko w porządku, ludzie nadal ranią, ty ranisz innych i tak co roku. Jeden wieczór, 2 dni nic nie zmieniają, nie u mnie.
Dlatego drogi Święty Mikołaju, piszę do Ciebie już po świętach, bo wiem, że żadnych listów już nie otrzymujesz. Chcę tylko podziękować za to, że dajesz  nadzieję tym wszystkim dzieciom i starasz się zarażać optymizmem, pokazać im, że święta są niezwykłym czasem..one i tak kiedyś dorosną i zauważą tę samą zależność, zauważą to ,czego nie dostrzegali wcześniej. 
Po prostu rób nadal swoje, a ja obiecuję, że napiszę również za rok. Odpowiedz mi proszę na te wszystkie pytania, bo chciałabym znać na nie odpowiedzi.. Albo nie, sama spróbuję sobie odpowiedzieć. 
Drogi Święty Mikołaju, nie będę Cię już o nic prosić więcej, tylko pomóż mi odnaleźć w sobie miłość i szczerość, uczciwość, żeby ten okres był dla mnie choć w małym stopniu wyjątkowy i magiczny.. pomóż tez innym ludziom, bo oni również tego potrzebują.
Lipcowa.


Czytaj dalej »

23 gru 2016

Blogmas 3 | Jak wydobyć świąteczną atmosferę?

Witam Was już w ostatnim blogmasie w tym roku. Wiem, że nie postarałam się zbytnio, ale tematy, które mogłabym poruszyć, opisałam rok temu, a również na innych blogach znajdzie się tyle samo rzeczy. 
Myślę, że jest to tez spowodowane tym, że byłam zabiegana przez ostatnie dni, nic mnie nie cieszyło, po prostu było mi ciężko. A świątecznego klimatu jak nie było, tak nie ma.
Naprawdę trudno jest wyjaśnić, dlaczego. Przecież ozdoby świąteczne są, w telewizji lecą filmy, piosenki. Wigilia klasowa także była, ale.. ja nie czuję niczego, co powinnam czuć. 
Coś we mnie umarło. 



Z każdym rokiem tak bardzo nie mogłam doczekać się świąt  i wyczekiwałam ich tak, jak nic innego, po prostu bardzo sie cieszyłam. Wszędzie leciały piosenki, filmy, dekoracje, w każdym możliwym sklepie, nawet jeśli pogoda pasowała bardziej do wiosny lub jesieni, i tak potrafiłam czuć, że święta są blisko.  A tego w tym roku nie ma.
Może za szybko przyszły? A możę moje zabieganie i zatracanie się problemami wokół tak zawaliły mi głowę, ze nie zauważyłam, jak szybko dochodzi jutrzejsza data..
Nim się obejrzałam, a to już przerwa świąteczna..
Co jest śmieszne, to to, że jestem chora, tak samo jak rok temu, czyżby nowa tradycja? :)
Jednak tak być nie może, muszę natychmiast poczuć te święta, po prostu muszę!

Co polecam?
Wszyscy wiemy, że jest to święto, w którym czcimy narodziny Jezusa, więc na tym powinniśmy się skupić w dużej mierze. Nasza wiara opiera się własnie na tradycji pójścia do kościoła, na Pasterkę, i cieszyć się z narodzin Zbawiciela. Okres wyciszenia się, rozmyślań, założenia białych szat (wyspowiadania się), pogodzenia z rodziną i przyjaciółmi. 

Oczywiście od strony materialnej także można to naprawić.
Filmy? Nie tylko "Kevin; którego połowa z Was zna prawie na pamięć, ale także "To właśnie miłość', "Holiday", "Święta Last Minute", wymieniać dalej?
Piosenki? Kolędy? Tu nie trzeba chyba nic więcej dodawać. Słuchajcie wciąż!
Dekoracje? Nawet jeśli nie macie żadnych specjalnych ozdób świątecznych, wystarczy ubrać choinkę, choćby taką małą na biurko, albo zawiesić lampki na oknie, nad łóżkiem, na ścianie.
Święta wszędzie - i to nawet na tapecie w telefonie, czy komputerze.
Ubrania- nie ma co ukrywać, nie ma nic słodszego niż świąteczne skarpetki, sweterki, koszulki, piżamy, rogi renifera, czy czapki Mikołaja! 
Potrawy Zapach wigilijnych dań zawsze przywołuje klimat, więc już jutro wszystko się naprawi <3
Musimy się postarać, aby ten dzień był dla nas wyjątkowy i wszystkimi siłami, jakie posiadamy, wydobyć świąteczną atmosferę, zwłaszcza z naszych dusz kochani :)

Jeden dzień został, dlatego chciałabym Wam wszystkim życzyć wszystkiego, co najlepsze w tym pięknym okresie świątecznym i Nowym Roku 2017.
Abyście
zawsze się uśmiechali i zarażali nim innych
cieszyli się każdą drobną rzeczą
wybaczali ludziom i dawali im drugą szansę
spędzali jak najwięcej czasu z rodziną
znaleźli prawdziwą miłość
Po prostu życzę Wam szczęścia, zdrowia, spełnienia wszystkich marzeń, dobrych ocen, wyników w pracy, w życiu powodzenia, w miłości,dobrej zabawy Sylwestrowej (np z takim Andrzejem Dudą, nie wiem, czy kojarzycie typa). 
MERRY CHRISTMAS!
Czytaj dalej »

10 gru 2016

Blogmas 2 | Pomysły na prezenty

Hello guys,
Dziś nadchodzę z kolejnym postem z serii Blogmas, po tygodniu od ostatniej notki (jeśli nie widzieliście, kliknijcie TU) (Ps. Mnie udało się  wytrwale ćwiczyć, dziś już 10 dzień odkąd zaczęłam moje grudniowe wyzwanie!)
A wracając do tematu, wiemy, że nieodłącznym elementem świąt są prezenty! Wiadomo, nie grają głównej roli w tym wszystkim, ale jakoś zakorzeniło się to w ludzkiej tradycji, że lubimy obdarowywać się upominkami.
Nie zawsze muszą być to drogie i wielkie paczki, czasem wystarczy zrobić coś, co będzie miało sentyment dla drugiej osoby, własnoręczne, a może coś, o czym marzyli od dawna, a nie mogli tego mieć? Przyjaciele, druga połówka, rodzina. Jeśli są to bliskie osoby, nie trudno będzie zrobić coś od serca :) Zapraszam!


Składanka z piosenkami
Ilekroć słucham jakieś piosenki, kojarzy mi się z miejscami, osobami, konkretnymi chwilami w życiu, np. podczas świetnego wypadu z przyjaciółmi, została puszczona w radiu i mamy do niej sentyment. Zaczyna się identyfikować i tworzyć wspomnienia. Macie wasze wspólne ulubione piosenki? Stwórzcie składankę! Miks najlepszych hitów, kup pudełko, ozdób je ładnie, doklej karteczkę z dedykacją. Gotowe!

Film na płycie 
Jeżeli posiadacie odpowiedni program do obrabiania filmów, trochę chęci i wielu zdjęć- możecie stworzyć film! Myślę, ze jest to piękny sposób na odtworzenie wspomnień w sposób nowoczesny z zastosowaniem technologii. Robiłam już kilkakrotnie takie rzeczy i zawsze każdy się wzruszał, polecam!

Zdjęcia
W formie fotoalbumu, książki, czy po prostu w ładnej ramce (ozdobionej według uznania, lub po prostu kupionej) - nie ma nic piękniejszego niż otaczanie się tym, co kochamy, kogo kochamy, zwykłe zdjęcie stojące na biurku. A tak cieszy!


Samodzielnie uszyty pluszowy miś
Tutaj coś dla wielbicieli przytulanek. W obecnym sezonie bożonarodzeniowym, w sklepach roi się od zabawek, misiów i innych słodkich rzeczy. Ale co, jeśli nie chcemy tracić nie wiadomo ile prezentów, albo chcemy znaleźć coś oryginalnego? USZYJCIE COŚ SAMI! Misia, serduszko, gwiazdkę, cokolwiek.
Najpierw potrzebny będzie wam materiał, który możecie kupić w sklepie, albo znaleźć coś w domu (np. z ubrań, w których już nie będziecie chodzić), narysować wzór, wyciąć PODWÓJNIE!, i zacząć szyć, na koniec wypełnić watą :D


Ciasteczka
I teraz coś dla smakoszy kulinarnych z takimi zdolnościami- upieczcie własne ciasteczka, oczywiście musicie dodać odrobinę miłości, aby wypełniły żołądek całym ciepłem waszych dusz.

List
Tutaj pomysł na coś bardziej osobistego, jeśli macie taka osobę, której nie wiecie co dać, ale jest to np. wasz chłopak, dziewczyna, możecie napisać list, oczywiście własnym charakterem pisma, nie drukowane, w ładnej kopercie, w ładnej kartce, z jakimś rysunkiem (jeśli potraficie rysować), i wyrazić wszytko co czujecie, po prostu napisać coś całkowicie od serca, złożyć najbardziej szczere życzenia, jakie tylko potraficie!
Do dzieła!

Mam nadzieję, ze moje pomysły na "sentymentalne" prezenty, wam się spodobały i może skorzystacie z czegoś, Pamiętajcie, że nic tak nie cieszy, jak oryginalność!
A może macie jakieś inne idee? Piszcie. :*
Czytaj dalej »

1 gru 2016

Blogmas 1 | #FitDecember #Challenge

Hi pals, 
Możecie uwierzyć, że zaczął się już grudzień? Bo ja nie. Przecież w końcu jeszcze wczoraj wydawało się, jakby był początek września, a tu już prawie koniec roku za pasem! 
A wiecie co to znaczy? Tak, dokładnie! Rozpoczynamy BLOGMAS, czyli to, co praktykowałam rok temu. Z tego, co pamiętam, wtedy nie było to tak popularne, ale tegorocznie już prawie każda bloggerka rozpoczyna podobną serię! Ależ świątecznie się zrobi na blogsferze! 
Oczywiście zobaczycie tu posty poradnikowe na temat świąt-dekoracji, muzyki, filmów, moich anegdot  oraz tego, co sami zaproponujecie.
Jako, że jest to dopiero pierwszy post z serii, bardziej organizacyjny, zamierzam Wam po prostu opowiedzieć o moim grudniowym postanowieniu - czyli #FITGRUDZIEŃ, nowy popularny tag, który pojawił się dziś na twitterze. 
Dużo ludzi postanawia zadbać o siebie właśnie teraz, żeby móc pochwalić się ładniejszą sylwetką na Sylwestra, czy ogólnie dla lepszego samopoczucia, a bardzo dużo da się zrobić przez taką ilość czasu, chociażby do świąt!
Jeśli uważacie, że jest to kiepski miesiąc, ze względu na dużo pysznego jedzenia, jest to to tylko i wyłącznie wasza opinia, kto chce- może ćwiczyć, kto nie- nikt go nie zmusza, ale zawsze my możemy motywować innych do działania. 


Muszę Wam serdecznie polecić stronkę Blogilates, na której możecie znaleźć bardzo dużo ćwiczeń z opisem, jak wykonać dane ćwiczenie, porady na temat odżywiania i przepisy na posiłki, więc naprawdę fajna gratka dla tych, którzy chcieliby zacząć robić coś w tym kierunku!
Właśnie tam znalazłam 30 days Challenge na różne partie ciała, idealne do wykonywania, na pewno dużo czasu nie zajmują, nie są trudne, a efekty będą widoczne. 
Jeśli nie chcecie bawić się i nie stać was na to, żeby codziennie robić rozmaite kuchenne rozmaitości, wystarczy ograniczyć słodycze (chociaż do Wigilii wytrzymajcie!), sól i tłuste potrawy, zastapić to lekkimi przekąskami i pić duże ilości wody w celu prawidłowego nawodnienia organizmu. To nie są duże wyrzeczenia a naprawdę potrafią zrobić rewolucję. 
Poniżej przedstawiam wszystkie propozycje:






Ja już za chwilę zaczynam mój pierwszy dzień wyzwania i zachęcam Was, abyście także brali udział. 
Poczujcie inspirację i przygotujcie swoje ciało na trzydziesto- dniową pracę i zaparcie!
Do dzieła!

Czytaj dalej »

24 gru 2015

Wishes [BLOGMAS #5]

 A więc dzisiaj Wigilia. Dzień, na który czekaliśmy miesiąc, niektórzy więcej, bo rok.
 Czas oczekiwania na urodzenie Jezusa, czas śpiewania kolęd, uśmiechu, radości.. i składania sobie życzeń.
Czyli coś, czego nienawidzi większość osób ( przynajmniej tych, które znam)!
A przecież to jedna z najważniejszych czynności - opłatek z najszczerszymi życzeniami.


Zacznijmy może od tego, że życzenia są już tradycją polską od paru set lat. Dzielenie się opłatkiem symbolem ciała i krwi Jezusa, a to nawiązuje do naszej wiary, rzecz jasna.
Jednak nie każdy potrafi być całkiem szczery i powiedzieć drugiej osobie coś miłego. Jesteśmy skrępowani i w większym stopniu odpowiadamy "Nawzajem", żeby nie recytować jak wiersza 'Zdrowia, szczęścia, pomyślności, prezentów, spełnienia marzeń." Brzmi mało oryginalnie, nieprawdaż?

Zawsze można się opierać na wierszykach z internetu, jeśli wysyłamy życzenia przez internet czy SMSem. Wtedy w ruch idzie powszechne "kopij wklej" i 'wyślij do.." po czym zaznaczamy całą rodzinkę, znajomych czy jakichkolwiek ludzi.
Szczere.

Ale w końcu nadchodzi Wigilia. Wszyscy wspólnie zasiadają do stołu i w tle kolęd wstają, aby połamać mannę. Podchodzimy do mamy/babci/dziadka/brata.. itp. i ...
"Dobrych ocen, zdrówka, spełnienia marzeń, miłości.."
Ee.... i odpowiadamy "Nawzajem."
Hmm, chyba wypadałoby się trochę bardziej wysilić.
Nie twierdzę oczywiście, że odpowiadanie nawzajem jest złe czy bezczelne, bo sama też tak odpowiadam, ale tylko kiedy kogoś spotkam i powie "Wesołych Świat!" - wtedy raczej nie będę się rozgadywać!
Ale wieczerza rodzinna zmienia postać rzeczy.

Ważne, aby nie przerysowywać schematu, trochę oryginalności nie zaszkodzi, a tylko zobaczymy uśmiech na twarzy drugiej osoby.
Jeśli wiesz, że twoja kuzynka marzy o pójściu do szkoły medycznej, powiedz, ze jej tego z całego serca życzysz, jeśli wiesz, ze marzy jej się jakiś sprzęt, czy książka, powiedz 'Żebyś dostała tę książkę! " Humor, autentyczność , to wszystko podniesie poziom charyzmy i na pewno będziecie z siebie dumni.

A jako, ze już dziś Wigilia, to i ja mam zamiar Wam coś oznajmić:

Życzę Wam, abyście spełniali swoje marzenia i nie patrzyli na reakcje innych, wasze sukcesy podniosą doświadczenie.
Dużo zdrowia. Jak zdrowia nie ma, nic nie pomoże. A i mnie złapało choróbsko, więc nie pogardzę, jak ktoś mi zażyczy troszkę zdrowia :)
Dobrych ocen w szkole, a klasy trzecie gimnazjum i maturzyści - abyście napisali jak najlepiej!
Sukcesów w życiu zawodowym i dalszym - żeby nie było smutków, niepowodzeń.
Wiele prezentów pod choineczką - cieszcie się chociażby z czekolady!
Miłości - jeśli ktoś by chciał! Może w przyszłym roku spotkacie swoją połówkę?
I najważniejsze, abyście ZAWSZE byli szczęśliwi i dumni, abyście rośli w siłę, dorastali, cieszyli się z małych rzeczy i doceniali to, co już macie. 
Jeżeli uważacie, ze jesteście szczęśliwi - macie już tak na prawdę wszytko. I tyle.

Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór spędzicie w gronie rodzinnym i nie będziecie się kłócić!

Buziak!

Czytaj dalej »

12 gru 2015

The Christmas Tree [BLOGMAS #4]

   Ubieranie choinki jest tradycją, nie tylko w Polsce. Lubimy zdobić świerki, czy sosny, kupujemy sztuczne.. nie ważne jakie drzewko zagości w naszym salonie, i tak będzie przypominało CHOINKĘ. 

   Łańcuchy, bombki, gwiazdki, cukierki, lampki, koraliki - kombinacji jest mnóstwo, i sami wiemy, jak pięknie to może wyglądać. 
Dlatego w dzisiejszym poście postaram się Wam pokazać różne pomysły na przyozdobienie świątecznego drzewka:) 


Czytaj dalej »

4 gru 2015

Winter Wonderland.. [BLOGMAS #3]

    Oczekiwany przez nas czas już niedługo! Jak widać doskonale z mojego licznika ( patrz po prawo!), zostało tylko 20 dni! A to oznacza, że święta już nadchodzą i trzeba się nieźle przygotować. 
Jak już Wam wiadomo - na moim blogu rozpoczęłam nową serię BLOGMAS [ post1, post2 ],
w której przez cały okres grudnia możecie czytać wpisy na temat moich świątecznych opinii, mojego zdania, znajdziecie tu porady, więc wydaje mi się, że jest to ciekawa propozycja do poczytania. 
I kiedy mamy już za sobą sprawę upominków i pierników, może zaczniemy wchodzić w nastrój poprzez muzykę? 
Nie ma nic lepszego, niż słuchać świątecznej muzyki, podczas pieczenia ciastek, czy pakowania prezentów! Zatem przenieśmy się do niezwykłej, zimowej krainy... 


   Zamieszczę Wam listę, według mnie najlepszych i najbardziej świątecznych utworów! Głównie angielskich :) Uprzedzam tylko, że post będzie się składał z samych filmików, a ich kolejność jest przypadkowa :)

  • Rockin' Around The Christmas Tree - Brenda Lee 
Mimo, że piosenka jest stara (1958) bardzo mi się podoba i kojarzy z Bożym Narodzeniem. Powstały też covery:





  • Have Yourself a Merry Little Christmas




  • Last Christmas












  • Let it snow






  • Jingle Bell Rock

  • Winter Wonderland


  • All I want for Christmas is you





  • Silent Night

  •  Merry Christmas Everyone 


  • Deck the Halls 

  • Santa Tell Me

  • Mistletoe


I to by było na tyle! Szczerze powiedziawszy, nie przepadam za pisaniem w taki sposób (np. cały post zdjęcia, filmy..), wolę się rozpisywać, fotografie wtedy służą jako uzupełnienie całości, tym razem jest w zupełności na odwrót. :) 
Polecam przesłuchać utwory, które na pewno znacie! =)

Buziak!
Czytaj dalej »

2 gru 2015

Recipe for gingerbread... [BLOGMAS #2]

  Witam Was już w drugim blogmasie!
Mam nadzieję, że niektórym przydały się moje rady dotyczące prezentów (PRZECZYTAJ) i skorzystaliście z nich, a raczej - skorzystacie, bo Mikołajki i Wigilia dopiero przed nami :)
 A tymczasem zapraszam was na drugą poradę - tym razem w sprawie świątecznych pierniczków!


     Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, czym są PIERNIKI. 
Są to ciastka, ciasto, jak i inne ciekawe formy, jakie można przyrządzić z tego 'wypieku". Możemy je robić bezo okazji, ale i tak wiemy, że najlepiej smakują w święta, i to te przygotowane przez mamę lub babcię. 
Kruche, twarde, miękkie, smaczne, niedobre - każdy piernik jest wyjątkowy. Ty też możesz się tak poczuć, po jego zjedzeniu :)

  Goszczą na naszym stole tylko na chwilkę, bo i tak w sekundę z niego znikną, więc może lepiej jest się przygotować od razu i już zacząć je piec? 
Owszem, możemy je kupić w każdym markecie, piekarni, cukierni, ale i tak to, co wyjdzie spod naszych rąk będzie obfitowało w ten jedyny w swoim rodzaju klimat. 

Poniżej przedstawię Wam przepis na pospolite pierniczki! Spróbujcie je zrobić!

 Składniki:
  • 500 g mąki
  • 20 dag miodu,
  • 15 dag cukru pudru,
  • 12 dag margaryny,
  • 1 jajko
  • 2 łyżki śmietany

  • łyżeczka sody,
  • opakowanie przypraw do pierników (polecam CYKORIĘ)



WYKONANIE


 Na stolnicę posypać mąkę.
Wszystkie składniki wymieszać ze sobą.
 Ugniatać. 
Rozwałkować ciasto na grubość ok 5 mm
Wykrawać pierniczki fajnymi foremkami!
Ułożyć je na blaszkę.
 Ustawić piecyk na temperaturę do 180 stopni Celsjusza.
Piec 15 minut. 



Dodatkowe Czynności 


Nie zapominajcie, że gotowe pierniczki możecie potem udekorować według własnego pomysłu! Może to być czekolada, wzorki z lukru, słodka posypka, jakieś kuleczki, polewy! No i możemy też je po prostu zostawić, aby zmiękczały (w moim przypadku wystarczy tydzień, półtora) - i wtedy będą wystarczająco kruche, aby się nimi zajadać. 


Jest to też bardzo fajny podarunek pod choinkę!


Ja bardzo lubię jeść pierniczki i w tym roku także nie zabraknie ich w mojej liście "potraw' bożonarodzeniowych. :) 
Mam nadzieję, że Wy także macie do nich sentyment i choć raz w życiu je zrobiliście. Jeśli nie - z tym powyższym przepisem możecie się zabrać do dzieła. 





SMACZNEGOO


Buziak!


Czytaj dalej »

28 lis 2015

All I want for Christmas is.. [BLOGMAS #1]

     Listopad. Brzydko. Brudno. Szaro.
A tu przecież trzeba żyć, chodzić do szkoły, uczyć się, udawać, ze wszystko jest w porządku i zatopić się w tej ciemności.
Na szczęście reklamy telewizyjne, internetowe i kij wie, co jeszcze, rozpieszczają nas doszczętnie, oferując nam ŚWIĄTECZNE REKLAMY! (tak tak, w listopadzie).
Przypominają o zbliżającym się Bożym Narodzeniu, Wigilii, Mikołajkach.. i tym, że są jeszcze prezenty do kupienia i to za pół ceny!

 Święta świętami, ale czy pamiętamy może o tym, co tak na prawdę w tych świętach jest najważniejsze?
Może to zabrzmi (na pewno tak zabrzmi..) nieco pospolicie, ale to nie prezenty się liczą.
Tak, może miło by było je dostawać, dawać, cieszyć się z takich podarków i sama lubię jakiś otrzymać, no bo kto nie lubi?
Ale czasami tworząc sobie listę gwiazdkowych upominków, stwierdzam, iż wygląda to bardzo samolubnie. Oczekuję, że ktoś mi da coś, co sobie napiszę na jakieś karteczce, sama nie dając niczego w zamian. Przecież można też komuś coś kupić. Można? Oczywiście.

Jednak ja na święta pragnę zdrowia, o ktktórym tak wielu z nas zapomina.    Rok temu w święta zachorowałam i męczyłam się bardzo, przez co nic nie jadłam i dużo schudłam, co zauważyli wszyscy w rodzinie.
Wszyscy życzyli mi, abym wyzdrowiała i udało się, może był to krótki okres, bo jakieś 2 tygodnie potem znów mnie dopadło choróbsko, lecz nie narzekałam.
W tym roku też bym chciała dostać zdrowie. Na razie zachorowałam tylko jeden raz i mama nadzieję, że potem już tak nie będzie. Wiec mimo wszystko najbardziej chciałabym zdrowia.


Zbliża się też okres, kiedy w szkołach uczniowie losują sobie osobę, której coś kupią. :)
Najważniejsze jest, według mnie, aby nie wymyślać za dużo, pozostać przy miłym geście, postarać się, a nie wchodzić do pierwszego lepszego sklepu i kupić byle co, aby tylko zmieściło się w ustalonej kwocie.
Liczy się gest.
Niech będzie to coś miłego, drobnego, słodkiego, ciekawego, coś, co się przyda, co się spodoba i będzie wyglądało, że jest od serca ♥
Chyba nie muszę wspominać o tym, że rozdarte opakowania nie wchodzą w grę, prawda?
Grunt to ładne opakowanie! Wygląd mimo wszystko też ma coś do powiedzenia, chociażby musi to wyglądać schludnie i estetycznie. Do małych prezentów nie kupujcie dużych torebek! To trochę przykre otworzyć gigantyczną torebkę i szukać breloczka i batonika na samym dnie, c'nie?
Pamiętajcie! :)

I nie musicie kierować się konkretnie tym, co dana osoba lubi, lub tym, co sobie zażyczy, owszem, jeśli będzie to coś w Waszym zasięgu możliwości - czemu nie, ale gwiazdki z nieba nikomu nie podarujemy.
No i ten uczuć, kiedy tej osobie to, co kupiłeś/ zrobiłeś, się spodoba... 
Od razu czujesz się lepiej. 

A na Wigilię to można poszaleć! Jakieś ubrania, słodycze, gra nikomu nie zaszkodzą, nawet mi! :> Zawsze można też samemu sobie coś sprawić.. wtedy nigdy nie będziemy rozmyślać, czy na pewno dobrze trafiliśmy w gust. 

A Wy co chcielibyście na święta? Macie w szkołach losowania?


PS. Rozpoczynam serię na moim blogu, gdzie w ciągu grudnia będą się pojawiać świąteczne posty w formie poradników (np.  dziś były prezenty (tak wiem, ze to nie grudzień jeszcze), a potem np. potrawy, dekoracje, życzenia, piosenki, klimat.. itp.) Mam nadzieję, że Wam się spodoba! ;*

Buziak!


Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia