Miesiąc wakacji już za nami, a ja mogę odpoczywać. Zakończyłam pracę, zarobiłam pieniądze, więc mogę też zadbać o siebie- ćwiczenia, angielski, zakupy do szkoły, na to wszystko mam już dużo czasu, chociaż zdaję sobie sprawę, że minie to baaardzo szybko!
Tak jak lipiec. Jeszcze nie dawno miałam urodziny i zaczynałam chodzić na wiśnie, a tu już finish tego wszystkiego.
Muszę przyznać, że wszystko rozegrało się inaczej niż w ciągu ostatnich lat..Bardzo inaczej.
Ale przeżyłam i teraz muszę przeżyć kolejny miesiąc, nim nastanie szkoła.