7 lip 2018

Four years later...


Witajcie ponownie po prawie 4 latach, odkąd założyłam tego bloga. Myślę, że nikogo nie zdziwię, jeśli napiszę, że był to najlepszy pomysł, jaki kiedykolwiek przyszedł mi do głowy i jednocześnie żałuję, że nie podołałam go podtrzymać..
Posiadanie swojego własnego bloga jest niesamowicie odpowiedzialnym zadaniem, zwłaszcza kiedy jest się świadomym swojego braku umiejętności zarządzania czasem i  posiadania talentu do jego marnowania.
Czasami nie wie się, czy to była właściwa decyzja, czy odejście otwiera nowe ścieżki. Muszę przyznać, że to czego się nauczyłam przez te 18 lat życia, to na pewno to, że nie zawsze trzaśnięcie drzwiami daje ulgę, nie zawsze skłania do uśmiechnięciu się pod nosem i powiedzeniu sobie "Oto zaczynam nowy rozdział". Przez tyle lat szukałam "nowego rozdziału", jakiegoś celu, lecz kiedy go zdobyłam, czułam pustkę, po zdobyciu tego, co chciałam- nie było nic.
Zawsze chciałam być blogerką. Ale nie taką zwykłą, chciałam być tą konkretną blogerką, która czerpie niesamowitą radość z przelania swych myśli na klawiaturę w prostych słowach. Chciałam, aby zlepek literek w ekranie komputera inspirował, dawał do myślenia, ale przede wszystkim, żeby dawał mi tę dziecięcą niewinną radość z tak prostej czynności. Nigdy nie będę rzeźbiarzem, albo malarzem, choć chciałabym, nie znajdę się w innej generacji, dzieci nie będą o mnie czytały na lekcjach historii. Wszyscy jesteśmy małymi mróweczkami w tym wielkim świecie i każdego z nas dosięgnie kryzys wobec swojego istnienia. Kiedyś zginiemy, właśnie dlatego jedynym naszym celem powinno być zostanie egoistycznymi bestiami, dla których prawdziwym celem będzie sprawienie sobie dziecka własnej pasji i życie zgodnie z nią. To co mogę Wam powiedzieć, to to, żebyście nie poddawali się nigdy i mieli wiarę w siebie. Będziecie lubić wiele rzeczy w swoim życiu, ale znajdźcie tę główną, która nigdy wam się nie znudzi.
Bycie artystyczną duszą, humanistycznym umysłem, zbłąkanym filozofem współczesnego wieku nie jest proste, pomimo wielu dróg, w których możliwe jest się wyrażać.
Obecne media są na tyle wymagające, że każdy chce się przebić, wygrać, być zauważonym.
Tylko dlaczego ciągle biegniemy i uciekamy? Uspokój się, usiądź, weź głęboki oddech w ten lipcowy poranek, pomódl się i powtórz.
Twoja pasja nie jest obowiązkiem, twoja pasja to pasja i koniec kropka.
Właśnie z takiego banalnego powodu wróciłam, bo nauczyłam się, że poddanie się to zmarnowanie najcenniejszych chwil swojego życia i kiedy wiem, jak powinna wyglądać moja przyszłość, muszę ją tworzyć tu i teraz, teraz albo nigdy.
O czym w takim razie pragnę pisać? O wszelkiej kulturze w każdym możliwym tego słowa znaczeniu. Odkąd pogodziłam się z tym, że pisanie to coś, co chcę robić przez całe moje życie, zaczęłam to robić i nigdy tak bardzo nie cieszyłam się robiąc coś, co potrafi każdy!
źródło: pinterest

Może zabrzmi to patetycznie, ale ocenianie idzie mi na tyle dobrze, co wyrażanie swojej opinii, a że lubię wyrażać swoją opinię, nie zdziwi Was, jeśli zacznę pisać recenzje.
Recenzje książek, filmów, seriali, obrazów, rzeźb, architektury, muzyki, miejsc, które odwiedziłam. Rozwijam się cały czas, a rozwinęłam już na tyle, by nie bać się pisać o tym, co tak bardzo kocham całym serduszkiem.
Krótkie wpisy z pamiętnika, interpretacje wierszy i wszystkiego, co mnie zachwyci.
Jeśli ktokolwiek z Was chce przebyć ze mną tę niezwykłą podróż okiem laika sztuki i kultury, już teraz możesz mnie zaobserwować, dodać komentarz, albo po porostu czytać "po cichu". 
I życzę wszystkim blogerom, żeby również pisali o tym, co ich interesuje, a tym, co myślą nad założeniem swojego bloga- nie bójcie się niczego, to Was nie zabije, a jedynie wzmocni,a co was wzmocni, to was uświadomi, że była to właściwa decyzja, kolejne nowe doświadczenie, którego nikt Wam nie zabierze.  

Na pokład wsiadać proszę, lecimy!

I draw a line over the past.
Żegnam się z przeszłością. Nigdy jej nie zapomnę, ale się z nią godzę. Bo oto nadchodzi przyszłość, lecz życie toczy się tu i teraz, tworzę je w tej chwili.
Na koniec dodam tylko piękny wiersz Roberta Frosta, którego wprost uwielbiam i zapraszam do czytania mojego bloga :) Oczekujcie nowych postów, a z racji bezpieczeństwa proszę nie czytać starszych notek, potraktujcie ten post jakby mój blog dopiero co został założony.
Pozdrawiam was małe słowiki, spread your wings and fly

Lipcowa

Some say the world 
will end in fire,
Some say in ice.
From what I’ve tasted of desire
I hold with those who favor fire.
But if it had to perish twice,
I think I know enough of hate
To say that for destruction ice
Is also greatAnd would suffice.

6 komentarzy:

  1. Masz rację, blogowanie to odpowiedzialne zajęcie. Sama miałam często problemy z organizacją czasu i zaniedbywałam go, ale teraz postanowiłam porządnie zabrać się za niego :)
    Mój blog-klik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia w prowadzeniu, trzymam mocno kciuki :)

      Usuń
  2. Jestem jeszcze młodą i raczkującą bloggerką jednak robienie tego sprawia mi ogromną radość i mam nadzieję iż nie ulegnie to zmianie. Piszę o swoich przemyśleniach, codziennych i przyziemnych kwestiach które bywają niezauważalne lub wręcz ignorowane. Pragnę pokazywać ludziom jak piękny jest świat który nas otacza i z tego powodu nie chciałam i wciąż nie chce ograniczać mojego bloga do jakiejś konkretnej kategorii ponieważ wydaje mi się iż takowa nie istnieje. Pragnę pisać o tym o czym mam ochotę bez zastanawiania się czy to aby na pewno pasuje do mojego bloga. Jeśli jest pisane przeze mnie, to pasuję.
    https://mvrysia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ładnie napisane, uważam, że masz absolutną rację! Jeśli to o czym piszesz jest napisane przez ciebie, do twojego bloga też to pasuje, bez względu na jaki temat piszesz:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Gratuluję czterech lat!


    www.strong-power.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. "Bycie artystyczną duszą, humanistycznym umysłem, zbłąkanym filozofem współczesnego wieku" - to ja, lepszego opisu nigdy nie widziałam! <3 Swietnie piszesz, słowa trafiały do mnie idealnie :) Będę wpadała częsciej, bo czuję, że na niektórych płaszczyznach jestesmy do siebie bardzo podobne ;) Pozdrawiam ciepło!

    https://myslacinaczej29741.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

UWAGA!
Wstąpiłeś do krainy sztuki i wiecznego pokoju na świecie, dlatego nie kłócimy się, nie obrażamy i nie przeklinamy!
Dziękuję za każdy komentarz :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia